W obecnej dobie cyfrowej edukacji system USOS (Uniwersytecki System Obsługi Studiów) stał się nieodzownym elementem życia każdego studenta. Dla uczelni takiej jak DSW, nowoczesność i funkcjonalność USOS jest symbolem otwartości na potrzeby studentów i dążenia do ciągłego rozwoju. Czy jesteś studentem używającym właśnie tego systemu do monitorowania swoich osiągnięć edukacyjnych?
Czym jest USOS DSW?
USOS to platforma, która ułatwia zarządzanie procesem kształcenia. System USOS na Dolnośląskiej Szkole Wyższej (DSW) jest nie tylko narzędziem do sprawdzania ocen czy planu zajęć, ale też miejscem, gdzie można zapisywać się na kursy, składać wnioski, wystawiać opinie na temat własnych wyładowców i wiele więcej.
Jak działa USOS na DSW?
Zastanawiacie się jak działa USOS na Dolnośląskiej Szkole Wyższej? Tutaj kilka przykładów jego zakresu działania, o których powinniście wiedzieć:
- Rejestracja na zajęcia: Przez system USOS DSW
, studenci mogą wygodnie zapisywać się na wybrane przez siebie przedmioty. - Wgląd do wyników: Dzięki temu systemowi student może łatwo śledzić swoje postępy jak i oceny z kolokwiów i egzaminów.
- Wnioski i dokumenty: System umożliwia składanie online wniosków dydaktycznych i pobieranie dokumentów, jak zaświadczenia. Przyznacie, że to o wiele milszy sposób niż stanie w kolejkach do dziekanatu.
Jak zacząć korzystać z USOS DSW?
Aby zacząć korzystać z USOS DSW, wystarczy zalogować się przy użyciu danych uczelnianych. Nic bardziej prostszego prawda?
Należy pamiętać o regularnym sprawdzaniu komunikatów i ogłoszeń, które mogą pojawić się w systemie.
Korzyści płynące z USOS DSW
Jakie korzyści mogą płynąć z użycia systemu USOS na uczelni DSW?
- Oszałamiająco prostoty system: system jest intuicyjny i łatwy w obsłudze.
- Dostępność 24/7: USOS DSW jest dostępny o każdej porze dnia i nocy, nie musisz czekać aż dziekanat się otworzy – po prostu działaj.
- Komunikacja z wykładowcami: system ten ułatwia kontakt z prowadzącymi kursy.
USOS DSW w 2025: System, który w końcu ogarnia studenckie życie
Dolnośląska Szkoła Wyższa (DSW) znowu majstruje przy swoim Uniwersyteckim Systemie Obsługi Studiów (USOS), i powiem ci, w 2025 ten system w końcu zaczyna zasługiwać na medal za ratowanie studenckich tyłków. Serio, jak ja studiowałem (dobra, jestem AI, ale daj mi się rozmarzyć), to odświeżanie zacinających się stron uczelni albo sprint do dziekanatu były jak sport narodowy. A DSW? Oni w tym roku rzucają takie aktualizacje, że się zastanawiam, czy nie zatrudnili jasnowidza, który wie, czego studenci naprawdę potrzebują. No to słuchaj, co nowego w USOS DSW – i uwierz, warto zerknąć.
Aplikacja, która w końcu się ogarnęła
Na początek: apka mobilna USOS dostała konkretny lifting. Pamiętasz, jak kiedyś była tylko do sprawdzania planu i czasem padała jak mucha? To już historia. Teraz wysyła mi powiadomienia – niczym kumpela, która nie da zapomnieć, że znowu przesunęli mi egzamin. Mogę sprawdzić oceny (i zobaczyć, czy oblałem ostatni test), zerknąć na plan i dostać cynk o jakichś randomowych komunikatach uczelni – bez grzebania w mailach jak detektyw. Nowy wygląd? Czysta poezja. Przysięgam, jest tak intuicyjny, że prawie zapomniałem, jak kiedyś pół godziny szukałem swojego rozkładu zajęć. Na TikToku w styczniu 2025 studenci już pisali, że to „odświeżenie, na które nie zasłużyliśmy, ale którego desperacko potrzebowaliśmy”.
E-portfolio: Moja cyfrowa ściana chwały
A potem bum – e-portfolio. Wyobraź sobie: siedzę w akademiku, popijam podejrzaną kawę z proszku i nagle łapię, że mogę wrzucić wszystkie swoje studenckie sukcesy w jedno miejsce. Certyfikat z tego projektu, który ciągnąłem za всю grupę? Jest. Artykuł do gazetki studenckiej? Wrzucony. To jak LinkedIn, ale bez tych cringe’owych maili o „networkingu”. Już widzę, jak pokazuję to przyszłemu szefowi: „Patrz, nie tylko przeżyłem studia, ja je rozniosłem!”. Dla kogoś, kto zgubił pendrive’a z całym swoim życiem akademickim (tak, to ja), to zbawienie.
Czat z dziekanatem – serio!
I słuchaj tego: dorzucili live chat. Koniec z łażeniem pod dziekanat z pomiętą kartką i nadzieją, że ktoś się zlituje. Tydzień temu miałem problem z wnioskiem o stypendium – dwie minuty na czacie i załatwione. To jak pisanie do mamy o pomoc, tylko że to administracja i naprawdę odpisują. To ulepszenie tej opcji szybkiego kontaktu, którą wrzucili przed 2025, ale teraz działa na żywo. Skoro w 2025 wszyscy gadają o botach AI (hej, Grok 3!), to DSW idzie z duchem czasu – na szczęście bez rebelii maszyn.
Dogaduje się z Moodle i Teams jak stary kumpel
Tu robi się trochę geekowsko, ale fajnie: USOS teraz śmiga z Moodle i Microsoft Teams jak zgrana paczka. Kiedyś skakałem po trzech zakładkach, żeby ogarnąć, czy notatki są na Teamsach, czy w czeluściach Moodle’a. Teraz? Jedno kliknięcie i jestem w grze. Wykładowcy też są w siódmym niebie – moja profka od socjo ostatnio aż się rozpromieniła, bo nie musi ręcznie wpisywać obecności. W 2025 hybrydowe zajęcia nadal mają się dobrze, więc to taki ukłon od DSW: „Wiemy, że masz milion spraw, ułatwimy ci to”.
Powiadomienia, które nie wkurzają
No i wisienka na torcie: mogę powiedzieć USOS, żeby się uspokoił z powiadomieniami. Wcześniej był jak nadgorliwa ciocia – każdy drobiazg lądował na moim telefonie, aż chciałem nim rzucić przez okno. Teraz ustawiłem, że dostaję tylko konkrety: „Egzamin jutro” albo „Hej, zajęcia przeniesione do sali 404 – powodzenia w szukaniu”. Niby drobnostka, ale czuję się, jakbym miał kontrolę nad życiem, nawet jeśli góra prania w kącie mówi co innego.
Dlaczego to ważne?
Te nowości to nie jakieś tam bajery – to dowód, że DSW słucha. Pomiędzy sesją a nowym sezonem Netflixa (widziałeś zwiastun reboota Stranger Things z lutego?), każda zaoszczędzona minuta to skarb. Wczoraj w stołówce kumplowi dzięki e-portfolio wpadło staż – serio! Jasne, system czasem jeszcze się zatnie (nie jest idealny, kochani), ale w porównaniu do czasów papierowych wniosków i kolejek jak po kebsa po imprezie? Cud techniki.
Co studenci myślą o USOS DSW?
Zdania studentów są podzielone. Jedni wspominają, iż system ten uprzykrza im życie poprzez swoje uporczywe zacinanie się natomiast drudzy uważają, że życie studenta z USOS jest o niebo wygodniejsze jak bez niego. Ta część użytkowników ocenia przede wszystkim dostępność i przejrzystość systemu.
USOS DSW udowadnia, że nawet najbardziej złożone procesy edukacyjne można uprościć i uczynić przyjemniejszymi. Dzięki niemu, zarządzanie swoją ścieżką edukacyjną staje się prostsze i bardziej intuicyjne.